Doświadczenie: dlaczego chorzy z mukowiscydozą robią inhalację solą?
W Polsce oraz wielu innych krajach prawie od urodzenia u większości chorych na mukowiscydozę wykonuje się inhalacje solą. Najczęściej jest to gotowy roztwór soli, kupiony w aptece. Taki roztwór składa się z wody i chlorku sodu, czyli znanej wszystkich z kuchni soli kuchennej. Chorzy stosują sól hipertoniczną, czyli o stężeniu wyższym niż stężenie chlorków w organizmie ludzkim.
Ale dlaczego u chorych stosuje się sól do inhalacji? Ponieważ w mukowiscydozie, w wyniku mutacji genetycznej, dochodzi do zaburzenia działania kanałów chlorkowych, które transportują chlorki (te pochodzące z soli) i chlorków brakuje w płucach. A po co chlorki w płucach? Powierzchnię układu oddechowego wyścielają rzęski unoszące się w bardzo rzadkim śluzie. Dzięki ruchowi tych rzęsek dochodzi do oczyszczania płuc z ciał obcych, np. kurzu czy bakterii i wirusów, które „przyklejają” się do śluzu i są transportowane na zewnątrz układu oddechowego. Taki mechanizm oczyszczania płuc mamy wszyscy. Działa niewidocznie, zupełnie automatycznie. Organizm ludzki reguluje lepkość śluzu, rozrzedza go „wypuszczając” z komórek chlorki. Dzięki temu na zewnątrz komórek w układzie oddechowym rośnie stężenie chlorków i dochodzi do zjawiska osmozy, czyli wyrównywania stężeń – woda zaczyna wędrować z komórek na zewnątrz i rozrzedza śluz. U chorych to zjawisko jest zaburzone bo komórki w wyniku wadliwie działających kanałów chlorkowych, nie mogą transportować chlorków na zewnątrz i dochodzi do dehydratacji, czyli wysuszenia dróg oddechowych, śluz w płucach staje się bardzo lepki i gęsty (zaczyna zalegać w płucach bo rzęski nie są w stanie go transportować). Dlatego chorzy dostarczają sól bezpośrednio do płuc za pomocą inhalacji. Dzięki temu wzrasta poziom chlorków (staje się wyższy niż w komórkach) i woda zaczyna wędrować z komórek, rozrzedzając śluz. Ale pewnie wielu uczniów zapyta, to dlaczego nie podać tylko wody, która rozrzedziłaby śluz w płucach? Ponieważ zadziałałoby zjawisko osmozy i woda zaczęłaby się szybko wchłaniać do komórek, w których jest wyższe stężenie chlorków niż na zewnątrz komórek. Inhalacja samą wodą nie przyniosłaby żadnego efektu.
Jak działa sól w płucach chorego na mukowiscydozę? Doświadczenie z ziemniakiem.
Doświadczenie jest bardzo proste i tanie w wykonaniu.
Potrzebujemy:
- Dużego ziemniaka
- Szczyptę soli kuchennej
- Nóż
- Papierowy ręcznik lub chusteczka
Wykonanie:
- W umytym i wysuszonym ziemniaku, nożem, wykrajamy podobnej wielkości dwa otwory.
- Otwory delikatnie wysuszamy papierowym ręcznikiem
- Do jednego otworu wsypuje szczyptę soli (nie wielką ilość, większa ilość zwiększy niepotrzebnie czas wykonania doświadczenia z kilku minut do nawet kilku godzin)
- Po kilku-kilkunastu minutach w otworze z solą zaobserwujemy gromadzenie się wody
Podobnie jak w płucach chorego na mukowiscydozę po inhalacji solą hipertoniczną, również w ziemniaku po dostarczeniu soli, wzrosło mocno stężenie chlorków i zadziałało zjawisko osmozy. Woda zaczęła wędrować z komórek w kierunku soli.