Sport dla osób chorych na mukowiscydozę jest niezwykle ważnym dopełnieniem codziennej fizjoterapii. Wysiłek fizyczny wywiera pozytywny wpływ na wszystkie układy i wiele narządów ludzkiego organizmu. Korzyści płynących z systematycznych treningów doświadczy każdy, a w przypadku osób z mukowiscydozą trafiają one bezpośrednio w objawy tej jednostki chorobowej. Zalegająca w płucach chorego wydzielina w wyniku zwiększonej dynamiki ruchu całego ciała bądź konkretnych jego części (na płuca przenoszone są drgania) i wzmożonych czynności oddechowych ulega naturalnej ewakuacji. W układzie oddechowym następuje wzrost wentylacji oraz zwiększenie pojemności życiowej płuc. Ponadto, zwiększa się siła mięśni oddechowych. Dzięki uprawianiu sportu możemy w pozytywny sposób wpłynąć także na pozostałe układy, których dotyka choroba, a czego nie uzyskamy tradycyjną fizjoterapią. Należą do nich:
- poprawa funkcji trawienia oraz perystaltyki jelit;
- wzrost dostarczającego energii glikogenu i aktywności metabolizmu w wątrobie;
- zwiększenie aktywności enzymów, gospodarki hormonalnej i gruczołów dokrewnych w organizmie – w tym przypadku istotne jest, by trenować to, co sprawia przyjemność, dzięki czemu uzyskamy wzmożony efekt;
- wzmocnienie odporności;
- plastyczność mózgu – wpływa na uzyskiwanie lepszych efektów stosowanych ćwiczeń oraz umożliwia szybszy powrót do sprawności sprzed zaostrzeń chorobowych;
- zapobieganie osteoporozie;
- wyrównywanie poziomu glukozy we krwi w przypadku cukrzycy.
Mukowiscydoza to trudna rywalka. Jednakże samodyscyplina, systematyka oraz konsekwencja w działaniu, wola walki i wszystko to w oparciu o dużą dawkę sprawności fizycznej czyni z chorego godnego przeciwnika.
Sławomir Folga, fizjoterapeuta, tata dziecka chorego na mukowiscydozę